Z wczorajszego obiadu została smażona kapusta dodatku do schabowych. Żeby nie jeść tego samego kolejnego dnia na dzisiejszy obiad serwuję krokiety zrobione z resztek pozostałej smażonej kapusty :)
Podrasowanej dodatkowymi przyprawami, tak trochę na ostro.
Szybki obiad jeżeli krokiet jest dodatkiem, wtedy wystarczy usmażyć kilka naleśników, licząc po jednym, może dwa na biesiadnika. Nie trzeba spędzać pół dnia w kuchni. Krokiety są bardzo sycące.
Składniki:
Na krokiety zrobiłem zwykłe ciasto naleśnikowe
- 1 szklanka mleka
- 1/2 szklanki wody gazowanej
- 1 i 1/2 szklanka mąki
- 1 jajko
- sól
- trochę oleju
- na farsz smażona kapusta pozostała po obiedzie, jeżeli nic nie zostało to trzeba sobie usmażyć :)
- do obtoczenia naleśników roztrzepane jajko i bułka tarta
Wykonanie:
Mieszamy składniki mikserem, sprawdzamy konsystencję ciasta, jak za rzadkie to dodajemy mąki, w przeciwnym wypadku mleka.
Smażymy naleśniki - mi wyszło 7 sztuk.
Nakładamy kapuściany farsz do naleśnika i zwijamy w rulon zakładając brzegi.
Obtaczamy zwinięty naleśnik w jajku i bułce tartej, kładziemy na patelnię złączeniem do dołu i smażymy na oleju na złoty kolor.
Moje się trochę za bardzo zrumieniły :)
Najlepiej smakują z czerwonym barszczykiem na własnym zakwasie.
Równie znakomite są solo :)
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz